Uznawane dotąd za klasyczne, polonistyczne prace naukowe powstałe w XX wieku oraz ich starsze poprzedniczki, wraz ze szkolnym nauczaniem ugruntowały w zbiorowej świadomości Polaków obraz trzech wieszczy romantycznych. Wśród literatów zajmujących się pracą twórczą w okresie romantyzmu, czyli zasadniczo w pierwszej połowie XIX wieku, wyróżnia się szczególnie nazwiska najwybitniejszych poetów, czyli Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego i Norwida. Ten ostatni jest jednak określany mianem epigona, jako że jego twórczość została opublikowana później, a dla szerszego grona odbiorców odkryty został dopiero w okresie Młodej Polski. Opuszcza się więc szkolne mury z przeświadczeniem, że romantyzm dał Polsce trzech wybitnych, wieszczących poetów. Jednak o ile dokonania literackie Mickiewicza i Słowackiego można dość łatwo przybliżyć czy zilustrować konkretnymi wierszami, o tyle Krasiński pozostaje postacią dosyć tajemniczą.

Twórczość Krasińskiego

Nazwisko tego poety łączy się zazwyczaj z dramatem zatytułowanym Nie-Boska Komedia, który to stał się dla samego poety swoistą przepustką do świata polskiej literatury romantycznej. Krasiński napisał ten trzyaktowy utwór w wieku 21 lat, co przysporzyło mu opinii młodego, genialnego poety. Utwór ten mieści w sobie wiele motywów romantycznych, odnosząc się między innymi do postaci romantycznego poety i samej poezji, koncentruje się także na wątkach politycznych i religijnych. Drugim, równie udanym w ocenie badaczy dramatem Krasińskiego jest Irydion, opisujący przez pryzmat starożytnego Rzymu współczesne poecie dzieje narodu polskiego. Mało kto z kolei pamięta o tym, że wśród młodzieńczych utworów poety znajdowały się realizacje powieści gotyckich, osadzone w realiach polskiego średniowiecza. W wieku dojrzalszym napisał też dobrą powieść historyczną Agaj-Han, której akcja toczyła się wokół losów Maryny Mniszchówny, żony dwóch carów rosyjskich. Słabo rozpoznawalne są także rozliczne wiersze i poematy Krasińskiego. Utrzymane są one zarówno w tonie katastroficznym, jak też wydają się dawać upust emocjonalnym uniesieniom, związanym z miłością do kobiety. Postać Krasińskiego wiązana jest niemal nierozerwalnie z Delfiną Potocką, która miała być jego największą miłością i muzą. To do niej poeta zaadresował najwięcej listów, jakie po sobie pozostawił, a warto zaznaczyć, że w domenie literatury to właśnie epistolografia okazała się tą dziedziną, w której odcisnął największe piętno. Nikt inny nie pozostawił po sobie tak obszernego zbioru listów – badacze traktują je jako źródła mówiące wiele o kolorycie epoki, w jakiej żył Krasiński, a jednocześnie nazywają je opus magnum poety, stwierdzając że nie były to zwykłe, spontanicznie pisane listy, ale sposoby wyrażania twórczego ja artysty i że należy je odczytywać jako utwory literackie raczej, niż prywatną korespondencję.

Arystokrata i poeta

Z wyroku losu Zygmunt Krasiński pochodził ze znaczącego rodu arystokratycznego, o pozycji jego rodziców wiele mówi fakt, iż ojcem chrzestnym poety był sam cesarz Napoleon. Powiązania polityczne rodu skomplikowały losy poety równie mocno, co zwykłych polskich obywateli, przygniecionych ciężkim losem ojczyzny. Ojciec poety był bowiem lojalistą rosyjskim, przez co młody Krasiński czuł się wyobcowany w gronie rówieśników. Ubolewał, że nie może wprost opowiedzieć się za walczącymi o wolność Polakami. Życie minęło mu na emigracji, przebywał głównie we Włoszech i w Paryżu. Był człowiekiem schorowanym, na co być może największy wpływ miała ogromna wrażliwość, charakteryzująca przecież każdego artystę. Współcześni badacze zastanawiają się jednak, ile prawdy, a ile artystycznej pozy było w wizerunkach, z jakimi poeta ten chciał być kojarzony.

Krasiński pozostawał w przyjacielskich stosunkach z pozostałymi wieszczami. Silna więź przyjaźni łączyła go z Juliuszem Słowackim, dopóki nie posprzeczali się tak dalece, także o poglądy polityczne, że niemal zupełnie zerwali kontakty. Do końca życia Krasiński pozostawał w dobrych stosunkach z Norwidem.